WARSZAWA: 10:28 | LONDYN 08:28 | NEW YORK 03:28 | TOKIO 17:28

Budowa nowego promu dla Color Line ma się ku końcowi

Dodano: 13 kw. 2019, 22:26

Wielkimi krokami zbliża się moment ukończenia budowy nowego promu dla Color Line. Przy nowoczesnej hybrydowej jednostce trwają obecnie prace wykończeniowe. To oznacza, że ustalony wcześniej termin inauguracji jednostki na trasie Sandefjord-Strømstad powinien zostać dotrzymany.
Stocznia Ulstein, w której trwają prace wykończeniowe, potwierdziła właśnie, że prace przy nowoczesnym promie idą zgodnie z harmonogramem. Na kadłubie statku pojawiły się już powłoki lakiernicze.
Color Hybrid – bo taką nazwę będzie nosił statek – będzie największym na świecie promem hybrydowym typu plug-in. Ładowanie akumulatorów statku będzie się odbywało podczas postoju w porcie. W trakcie wykonywania manewrów w porcie jednostka będzie korzystała wyłącznie z zasilania elektrycznego. To oznacza oczywiste korzyści dla środowiska. W tym czasie wyeliminowana zostanie bowiem emisja szkodliwych związków.
Nowoczesny prom będzie wyposażony w dwa napędy Diesla oraz dwa elektryczne motory. Pojemność zainstalowanych na nim baterii będzie wynosić 4700 kWh. Ich ładowanie będzie się odbywało w Sandefjord i będzie trwało 40 minut.
„Jesteśmy niesamowicie dumni, że będziemy mieli możliwość wprowadzenia na trasę największego na świecie promu hybrydowego typu plug-in” – powiedziała Nina Moland Andersen z Color Line.
Najnowszy przedstawiciel floty Color Line będzie miał 160 metrów długości i 27 metrów szerokości. Na swoim pokładzie pomieści aż 2 tysiące pasażerów oraz 500 pojazdów osobowych. Warto podkreślić, że znacząca część prac związanych z budową nowej jednostki, została wykonana w gdyńskiej stoczni Crist. Głównym wykonawcą była jednak stocznia Ulstein z Norwegii.
Color Hybrid powinien zadebiutować na trasie Sandefjord-Strømstad latem tego roku.

PromySKAT