Fabryka Teleyard w Szczecinie oficjalnie otwarta

Dodano: 07 maj 2015, 18:38

W Szczecinie uroczyście otwarto fabrykę konstrukcji stalowych belgijskiej firmy Teleyard. Zakład będzie produkować między innymi chwytaki kontenerowe oraz konstrukcje stalowe dla branży offshore. Docelowo w firmie ma pracować nawet około 1000 osób.
– To ważny dzień dla Szczecina i regionu – powiedział Piotr Krzystek, prezydent Szczecina. Cieszymy się, że inwestorzy dostrzegli potencjał właśnie w naszym mieście. Fabryka, która jest dopiero pierwszym etapem całej inwestycji, to setki miejsc pracy, a mamy nadzieję na jeszcze więcej. Dziękuję wszystkim osobom, które przyczyniły się do tego, że dziś możemy wspólnie świętować otwarcie wielkiego zakładu produkcyjnego.
Wkrótce rozpocznie się budowa nabrzeża nad Odrą, co w przyszłości umożliwi transport rzeką dużych konstrukcji, które powstawać będą w szczecińskiej fabryce.
Teleyard jest częścią grupy Telemond, do której należy także spółka Telescop, która od ponad 10 lat w Kostrzynie nad Odrą produkuje elementy różnego typu żurawi.
– To dla nas bardzo szczególna chwila, kiedy zaczynaliśmy działalność w Szczecinie w miejscu, w którym dziś stoi hala produkcyjna rosła trawa. Dzięki ciężkiej pracy wielu osób, które uwierzyły w nasz projekt, możemy w dniu dzisiejszym pokazać państwu hale produkcyjne. Cieszymy się, że jako firma jesteśmy obecni w Szczecinie, ponieważ to miasto ma ogromny potencjał rozwojowy na przyszłość i chcielibyśmy tę przyszłość budować razem – powiedział prezes firmy Teleyard Christopher Maas.
Nowo wybudowana fabryka zajmuje 38 hektarów, które w ciągu najbliższych lat zostaną zabudowane kolejnymi halami produkcyjnymi, powstanie także nabrzeże przystosowane do załadunku dużych konstrukcji stalowych.
– Dziękuję właścicielom firmy za to, że nie zniechęciły ich trudności, których w procesie powstawania tej inwestycji było niemało. Cieszę się, że uwierzyli w potencjał tego miejsca, bo to dzięki ich uporowi dziś możemy spotkać się na terenie nowej fabryki. Christopher powiedział kiedyś, że jeśli inwestycja się powiedzie, to nauczy się mówić po polsku. Jak państwo widzą hale stoją, a Christopher przemawiał dzisiaj do nas w języku polskim, więc obietnice zostały spełnione z czego bardzo się cieszymy – powiedział marszałek Województwa Zachodniopomorskiego, Olgierd Geblewicz.