WARSZAWA: 00:54 | LONDYN 22:54 | NEW YORK 17:54 | TOKIO 07:54

Internet w gdańskim porcie- Gdańsk prekursorem nowych rozwiązań

Dodano: 14 kw. 2015, 15:04

Już niebawem marynarze, przypływający do gdańskiego portu, chcąc wysłać do rodziny e-maila, nie będą już musieli schodzić ze statku, by poszukać miejsca gdzie znajduje się Internet. Zasięg będą mieć także na pokładzie i w swoich kabinach, dzięki czemu nawet przy krótkim postoju w porcie i szybkim za- i rozładunku będą mogli wysłać do rodzin wiadomości, gdzie się znajdują, dokąd popłyną i kiedy powrócą do domu. I co ważne – będzie to Internet bezpłatny.
Dyrektor Biura Marketingu Monika Wszeborowska potwierdza tę informację: „Rzeczywiście Port Gdańsk pracuje w tej chwili nad koncepcją wprowadzenia nowoczesnych rozwiązań w naszym porcie, a mianowicie bezprzewodowej sieci WIFI na nabrzeżach portowych. Jednak w chwili obecnej jest to pewien zamysł, który jeszcze zbyt wcześnie by miał swoje odzwierciedlenia w konkretnych szczegółach, czy rozwiązaniach.”
Inicjatorem tego przedsięwzięcia jest Kapitan Portu Gdańsk kpt.ż.w. Wiesław Piotrzkowski, który mówi, że wpadł na ten pomysł, wsłuchując się w głosy marynarzy przy okazji prowadzenia kursów dla kandydatów na kapitanów żeglugi wielkiej. „Inicjatywa spotkała się ze zrozumieniem i poparciem ze strony pani prezes Zarządu Morskiego Portu Gdańsk S.A. Doroty Raben, która obiecała tę sprawę pilotować. Nie ukrywam, że także inne portowe spółki, jak DCT i Naftoport, są zainteresowane tym tematem. Jest to szczególnie istotne przy tym tempie, jakie obecnie mamy przy obsłudze statku. Wszyscy wiemy, że chcemy w jak najkrótszym czasie przeładować jak największą masę towarów, a w związku z tym, załoga statku ma ograniczone możliwości wyjścia do miasta, czy skorzystania z innych możliwości kontaktu z rodziną, czy z biurem armatorskim lub czarterującym. Natomiast kapitan, czy chief statku obsługiwanego w porcie, gdzie przeładowuje się 9 tys. TEU, nawet nie ma takich możliwości, żeby udać się do biura terminalu, by tam skorzystać z dobrodziejstwa połączeń internetowych, w związku z tym jeśli ma na statku możliwość korzystania ze swego Internetu, to 10 minut, czy kwadrans zawsze znajdzie, żeby z tego skorzystać.”
Inicjatywa jest istotna dla obrazu portu jako nowoczesnego portu, którzy obsługuje statki największe na świecie i najbardziej nowoczesne zarówno kontenerowce, jak i zbiornikowce, czy masowce.
„Będzie to pierwsza tego rodzaju inicjatywa w polskich portach, bo nie słyszałem – mówi kpt. W. Piotrzkowski – by mówili o tym koledzy z portów w Gdyni, Szczecinie czy Świnoujściu. To prekursorskie działanie dałoby, być może, asumpt do tego, żeby i w innych portach ten internet zaistniał. Bylibyśmy o pół kroku do przodu”.
Kapitan podkreśla, że także nie we wszystkich portach zagranicznych jest Internet, ale też nie wszędzie jest on potrzebny, bo są tam różne rozwiązania i możliwość bezpośredniego podłączenia do serwera, ale za znajomość hasła trzeba płacić, choć czasami tylko symbolicznie.
Port gdański 121
tekst i fot: (ls)