WARSZAWA: 08:21 | LONDYN 06:21 | NEW YORK 01:21 | TOKIO 15:21

Polska nie akceptuje propozycji Komisji Europejskiej dotyczących połowów na Bałtyku

Dodano: 26 wrz 2017, 6:28

W sytuacji katastrofalnie niskich zasobów dorsza na Bałtyku, Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej wyraża zaniepokojenie propozycją Komisji Europejskiej z końca sierpnia br., w której nie zaproponowano okresu ochronnego dla stada wschodniego tej ryby. Dorsz (stado wschodnie) od wielu lat był objęty ochroną od 1 lipca do 31 sierpnia. Ten dwumiesięczny okres ochronny jest kluczowy, ponieważ to właśnie w tym czasie odbywa się naturalne tarło dorsza w rejonie głębi bornholmskiej.
Rząd Polski postuluje wprowadzenie okresu ochronnego w czasie rozrodu dorsza na obszarze całego Morza Bałtyckiego. Populacji dorsza zagrażają również prowadzone na gigantyczną skalę połowy przemysłowe (tzw. paszowe), które niszczą ekosystem Bałtyku, przez co nie jest w stanie należycie się rozwijać. MGMiŻŚ oczekuje od Komisji Europejskiej dalszych rozmów, których efektem będzie ograniczenie połowów paszowych.
Polscy rybacy dobrowolnie przyjęli na siebie ciężar ochrony środowiska naturalnego i nie używają narzędzi ciągnionych w strefie 6 mil morskich, zaakceptowali też zakaz połowów szprota w okresie od 11 czerwca do 10 października. Dodatkowo, w celu zachowania bazy pokarmowej dla dorsza, Polska wprowadziła w roku 2017 kwotę połowową tobiasza i dobijaka, a po wyczerpaniu kwoty połowowej dobijaka wprowadziła całkowity zakaz połowów tego gatunku, który obowiązuje od połowy lipca br. do końca roku.
Wprowadzone przez Polskę, te i inne środki ochrony środowiska naturalnego Bałtyku, przynoszą już konkretne efekty czego dowodem jest poprawa stanu zasobów w wodach przybrzeżnych.
Wobec przytoczonych faktów polski rząd nie może zaakceptować propozycji połowowych KE na rok 2018, które nie zapewniają ochrony zasobów dorsza i w konsekwencji mogą doprowadzić do całkowitego zniszczenia zasobów tej ryby w Morzu Bałtyckim.
Biuro Prasowe MGMiŻŚ

Fot. Wojciech Sobecki