Dodano: 13 wrz 2016, 22:02
Jedna osoba nie żyje, cztery są ciężko ranne po oderwaniu się szlupy na największym wycieczkowcu świata Harmony of the Seas. jak wynika z pierwszych ustaleń, podczas postoju statku w Marsylii załoga prawdopodobnie brała udział w rutynowych ćwiczeniach ratunkowych. Jak informują media, w szalupie znajdowało się pięć osób.
Harmony of the Seas może jednorazowo zabrać na pokład ponad 8000 pasażerów i członków załogi. Statek został zbudowany dla Royal Caribbean Cruises przez francuską stocznię w Saint-Nazaire do eksploatacji wszedł zaledwie kilka miesięcy temu. Zgodnie z planem, do października jednostka miała zabierać pasażerów w rejsy po Morzu Śródziemnym, a następnie udać się do Miami, skąd miała wyruszać w rejsy wycieczkowe po Morzu Karaibskim.
Fot. Wikimedia