WARSZAWA: 12:40 | LONDYN 10:40 | NEW YORK 05:40 | TOKIO 19:40

Konferencja „Porty Morskie 2017” – relacja (zdjęcia)

Dodano: 14 maj 2017, 22:55

– Nasza konferencja doskonale wpisuje się nie tylko w tematykę portową, ale także w tematykę związaną z rozwojem Szczecina jako miasta, które coraz mocniej definiuje swoją tożsamość jako silny ośrodek portowy – powiedział otwierając obrady Andrzej Montwiłł z Akademii Morskiej w Szczecinie.
– Konferencja Porty Morskie łączy w sobie aspekty naukowe i praktyczne. To miejsce, w którym naukowcy spotykają się z praktykami i właśnie taka formuła tworzy niezaprzeczalną wartość naszych wspólnych rozważań – powiedziała Agnieszka Deja Prorektor ds. Nauczania Akademii Morskiej w Szczecinie.


Jako pierwszy swoje wystąpienie przedstawił Marek Trojnar, z Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujścia SA, który omówił wybrane aspekty strategii rozwoju portów w Szczecinie i Świnoujściu.
Prezentacja została przedstawiona jako pierwsza, bowiem to właśnie porty stanowią jeden z kluczowych elementów lądowo-morskich łańcuchów transportowych, a porty w Szczecinie i Świnoujściu funkcjonują w szczególnej sytuacji, tworząc komplementarny zespół portowy, w którym port w Świnoujściu posiada bezpośredni dostęp do morza, a port w Szczecinie usytuowany jest w głębi lądu w odległości 68 km od morza. Strategia rozwoju portów w Szczecinie i Świnoujściu zakłada, że porty te staną się wiodącymi w rejonie południowego Bałtyku. W odniesieniu do podmiotu zarządzającego portami oznacza to konieczność tworzenia optymalnych warunków przede wszystkim infrastrukturalnych dla rozwoju portów.

W latach 2007-2013, korzystając ze wsparcia funduszy Unii Europejskiej, w portach w Szczecinie i Świnoujściu realizowanych było 6 znaczących inwestycji: rozbudowa infrastruktury w północnej części Półwyspu Ewa w porcie w Szczecinie, modernizacja i rozbudowa infrastruktury kolejowej i drogowej zarówno w porcie w Szczecinie jak i Świnoujściu, rozbudowa terminalu promowego w Świnoujściu, budowa nowych miejsc postojowych dla samochodów w portach w Szczecinie i Świnoujściu. W wyniku przeprowadzonych inwestycji znacząco poprawiła się infrastruktura portowa, co przyczyniło się do poprawy konkurencyjności obu portów. Zmodernizowane stanowisko promowe nr 1 w porcie w Świnoujściu umożliwia obsługę promów o długości do 220 metrów. Modernizacja infrastruktury w północnej części Półwyspu Ewa to między innymi przystosowane do głębokości technicznej 12,5 m nabrzeża Zbożowego oraz budowa nabrzeża Niemieckiego.
Na terenie portów zmodernizowano i dobudowano 35 km torów kolejowych oraz 9 km dróg kołowych. Powstały nowoczesne parkingi na kilkaset miejsc postojowych dla samochodów ciężarowych.
Obecnie prowadzone inwestycje w porcie w Szczecinie koncentrują się w znacznej części na przystosowaniu nabrzeży do głębokości technicznej toru wodnego 12,5 m.
W nowej perspektywie budżetowej Unii Europejskiej na lata 2014-2020 Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście SA będzie realizował cztery ważne inwestycje, współfinansowane ze środków UE: przystosowanie infrastruktury terminalu promowego w Świnoujściu do obsługi transportu intermodalnego, budowa stanowiska statkowego do eksportu LNG w porcie zewnętrznym w Świnoujściu, rozbudowa i modernizacja infrastruktury technicznej w portach w Szczecinie i Świnoujściu.
Jak poinformował podczas konferencji Marek Trojnar z ZMPSiŚ SA, w przypadku terminala promowego w Świnoujściu kończy się przetarg na wyłonienie wykonawcy, który wykona dokumentację techniczną. Inwestycja realizowana jest w ramach idei autostrady morskiej, w której partnerem po drugiej stronie Bałtyku jest port w Trelleborgu.

W ramach realizacji inwestycji ZMPSiŚ kupił od Agencji Mienia Wojskowego stanowisko promowe nr 6 wraz z jego zapleczem. W wyniku inwestycji zostaną połączone stanowiska promowe nr 5 i 6, co pozwoli na stworzenie zupełnie nowego stanowiska promowego do obsługi promów o długości do 265 metrów. Zmodernizowana zostanie rampa oraz wydłużona będzie galeria pasażerska. Inwestycja stworzy również możliwość obsługi transportu intermodalnego, chodzi o obsługę pociągów blokowych, co wiąże się także z rozbudową układu kolejowego.
Budowa stanowiska do eksportu LNG to znaczące poszerzenie możliwości redystrybucji surowca w porcie w Świnoujściu. Nad całościową koncepcją reeksportu LNG pracuje obecnie spółka Gaz-System. Koszt inwestycji szacuje się na ok. 70 mln zł. Czas realizacji zaplanowano na lata 2020-2021.
W ramach inwestycji, które będą realizowane w Szczecinie, ZMPSiŚ SA będzie dążył do poprawy dostępności do Portu w rejonie Kanału Dębickiego oraz w rejonie Basenu Kaszubskiego. Celem inwestycji jest poprawa dostępności zarówno do części masowej, jak i drobnicowej portu w Szczecinie. Kanał Dębicki będzie pogłębiony do głębokości technicznej 12,5 m i poszerzony na całej długości do szerokości 200 m. Koszt inwestycji szacuje się na 360 mln zł. Wkrótce zostanie ogłoszony przetarg na wykonanie dokumentacji technicznej i studium wykonalności.
W części masowej portu zasypany zostanie nieeksploatowany już Basen Notecki, co pozwoli na zwiększenie zaplecza nabrzeża Górnośląskiego. Wydłużone zostanie także nabrzeże Katowickie. Stanowisko do przeładunku kwasu siarkowego zostanie przeniesione na nabrzeże Dąbrowieckie, a nabrzeże Katowickie zostanie przedłużone o około 70 m.
Po roku 2020 port planuje przeprowadzenie trzech istotnych inwestycji. Będą to: zagospodarowanie Ostrowa Grabowskiego i Ostrowa Mieleńskiego w porcie w Szczecinie, budowa terminala kontenerowego w porcie zewnętrznym w Świnoujściu oraz rozbudowa terminala promowego w rejonie Basenu Bałtyckiego w Świnoujściu, gdzie planowana jest budowa dwóch stanowisk promowych dla jednostek o długości do 195 m.

O praktycznych aspektach koordynacji lądowo – morskich łańcuchów logistycznych na przykładzie obsługi transportów wojskowych mówiła Monika Żaboklicka – Kierownik Działu Sprzedaży DB Port Szczecin.
– DB Port Szczecin ma bogate doświadczenie w obsłudze transportów wojskowych. Nasza firma posiada certyfikat NATO, uprawniający nas do obsługi tego rodzaju ładunków, a rejon portu, w którym działamy, objęty jest certyfikatem ISPS (International Ship and Port Facility Security Code) – powiedziała Monika Żaboklicka.
Specyfika pracy z wojskiem polega m.in. na rygorystycznym przestrzeganiu procedur, co znacząco ułatwia obsługę zarówno logistykom wojskowym, jak i firnie wykonującej przeładunki. Nie bez znaczenia jest również fakt, że rejon portu w Szczecinie, w którym odbywają się przeładunki sprzętu wojskowego, posiada dogodne połączenie zarówno z drogami kołowymi jak i transportem kolejowym, a teren portu jest dobrze oświetlony i monitorowany, co ma niebagatelne znaczenie dla tego rodzaju przeładunków.

Możliwości rozwoju przeładunków w porcie morskim w Darłowie przedstawił dr Piotr Nowaczyk z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego. Port w Darłowie pełni istotną rolę dla gospodarki lokalnej, spełniając funkcję portu rybackiego, turystycznego oraz towarowego. Zaplecze portu stanowią sąsiadujące powiaty, przedpole stanowią porty południowej Skandynawii, Niemiec i państw nadbałtyckich. W 2008 roku wielkość przeładunków portu w Darłowie osiągnęła zaledwie 3 tys. ton. Obroty portu sukcesywnie wzrastały, aby w roku 2012 osiągnąć poziom ponad 177 tys. ton. Według prognoz w roku bieżącym przeładunki portu w Darłowie osiągną około 100 tys. ton.
– W imporcie dominują wapno, nawozy, kruszywo i kamienie, a w eksporcie produkty rolne i produkty przemysłu drzewnego – powiedział Piotr Nowaczyk.
Wzrost przeładunków portu w Darłowie związany jest z rozszerzeniem obszaru Specjalnej Słupskiej Strefy Ekonomicznej o obszar Gminy Darłowo. Można wnioskować, że część inwestorów strefy będzie korzystać z usług portu. Pozytywnym czynnikiem jest również poprawa komunikacji drogowej z zapleczem portowym. Największy potencjał wzrostu przeładunków będzie realizowany w oparciu o zwiększenie obrotów przemysłu meblarskiego. Nie bez znaczenia jest fakt, że port w Darłowie posiada znaczną ilość wolnych terenów inwestycyjnych. Konkurencyjność portu z pewnością zwiększyłaby modernizacja istniejących nabrzeży oraz budowa nowych. Jeśli Darłowo wykorzysta przedstawione powyżej możliwości, to port ma spore szanse na zwiększenie swojego znaczenia w regionie i stworzenie na swoim terenie nowych miejsc pracy.
O problemach wynikających z korzystania z toru wodnego Świnoujście-Szczecin w kontekście transportu konstrukcji wielkogabarytowych mówił w swoim wystąpieniu Robert Bugajny z firmy ST3 – producenta stalowych fundamentów dla siłowni wiatrowych.
– Jako ST3 jesteśmy najmłodszym i najnowocześniejszym zakładem produkującym stalowe fundamenty siłowni wiatrowych w Europie – stwierdził Robert Bugajny.
Przedsiębiorstwo specjalizuje się w produkcji fundamentów kratownicowych tzw. jacketów, stanowiących podstawy, na których montowane są wieże i turbiny. Część produkcji realizowana jest na terenach dawnej Stoczni Szczecińskiej. Fundamenty produkowane w Szczecinie instalowane są przede wszystkim na Morzu Bałtyckim i Północnym.
Utrzymanie założonych parametrów na torze wodnym Świnoujście-Szczecin warunkuje możliwość bezpiecznego transportu konstrukcji powstających w ST3.
Dla prawidłowego zorganizowania tak dużych elementów, jakimi są fundamenty morskich elektrowni wiatrowych, niezbędna jest także współpraca z Urzędem Morskim w Szczecinie – o tym wszystkim mówił w swojej prezentacji Robert Bugajny.

W porcie w Szczecinie terminal przeładunkowy Baltchemu zlokalizowany jest przy Kanale Wrocławskim, obsługuje statki o długości do 130 metrów i zanurzeniu do 6,5 m. Terminal posiada własną bocznicę kolejową oraz stanowiska do obsługi autocystern. Pojemność magazynowa terminalu w Szczecinie wynosi prawie 57 tys. metrów sześciennych w 16 zbiornikach.
Terminal przeładunkowy w Świnoujściu obsługuje statki o długości do 195 metrów. Pojemność magazynowa w 11 zbiornikach wynosi 72 tys. metrów sześciennych. Łączna pojemność magazynowa w portach w Szczecinie i Świnoujściu wynosi ok. 130 metrów sześciennych.
– Obecnie rozbudowywany jest terminal nalewczy na cysterny samochodowe w Szczecinie, dysponujemy także znacznymi terenami inwestycyjnymi i mamy w planach realizację ciekawych przedsięwzięć inwestycyjnych, o których nie chciałbym jeszcze mówić, ale które z pewnością zwiększą konkurencyjność naszej firmy – powiedział Piotr Adamowicz.
Pogłębienie toru wodnego Szczecin-Świnoujście oraz planowane inwestycje na Odrzańskiej Drodze Wodnej związane ze zmianą klasy tego szlaku żeglownego z pewnością stanowić mogą istotne czynniki rozwoju także dla firmy Baltchem.

Rynek promowy na linii Polska-Szwecja omówił Bartłomiej Mazuruk, zastępca dyrektora ds. żeglugi promowej Polskiej Żeglugi Bałtyckiej.
Mimo kryzysu na rynku przewozów morskich żegluga promowa od wielu lat wykazuje tendencję wzrostową. W latach 2009-2015 w żegludze promowej na Morzu Bałtyckim przewóz pojazdów (samochody ciężarowe i naczepy) wzrósł aż o 54%. Przewozy pasażerskie zwiększyły się o około 12%. Podobnie jak na całym świecie, również na Bałtyku zwiększone przewozy realizowane są przez coraz większe jednostki. Mniejsze promy są sukcesywnie wycofywane przez armatorów z powodu coraz mniejszej opłacalności ich eksploatacji.
Na linii Świnoujście-Ystad operuje trzech armatorów: Unity Line, Polska Żegluga Bałtycka i TT-Line. Linia obsługiwana jest przez 11 promów.
– Dla Polskiej Żeglugi Bałtyckiej bardzo ważne było wprowadzenie do eksploatacji w 2015 roku na linii do Ystad promu „Masovia”, co przyczyniło się do zwiększenia przewozów na tej linii. Prom „Masovia” może jednorazowo zabrać na pokład 130 samochodów ciężarowych, kursujący wcześniej na tym szlaku prom „Wawel” mógł przewozić jednorazowo do 78 pojazdów ciężarowych. Roszady tonażowe, wprowadzenie „Masovii” i przesunięcie promu „Wawel” na linię z Gdańska do Nynashamn przyniosło bardzo pozytywne efekty w postaci istotnego zwiększenia ilości przewożonych pojazdów kołowych – powiedział Bartłomiej Mazuruk.

Rynek promowy na Bałtyku bardzo dynamicznie się rozwija. Wynika to przede wszystkim z faktu, że Polska staje się coraz ważniejszym partnerem handlowym państw skandynawskich, przede wszystkim Szwecji. Projekty infrastrukturalne realizowane przy wsparciu funduszy unijnych, których celem jest poprawa dostępności do polskich portów są ważnym sygnałem dla partnerów z drugiej strony Bałtyku i niewątpliwie zachęca skandynawskich inwestorów do inwestowania w naszym kraju, co przekłada się na wielkość przewozów promowych. Z opracowań szwedzkiego urzędu statystycznego wynika, że w nadchodzących latach wymiana towarowa między Polską a Szwecją będzie się zwiększała. Prognozy wskazują, że w porównaniu do roku 2000, w roku 2020 obroty towarowe między Polską i Szwecją wzrosną prawie czterokrotnie. Nasze porty będą coraz bardziej atrakcyjne jako porty tranzytowe dla takich państw jak Czechy, Słowacja i Węgry. Taka sytuacja z pewnością sprzyjać będzie rozwojowi żeglugi promowej na Bałtyku.
Tegoroczna konferencja stała się doskonałą okazją do rozmowy przedstawicieli świata nauki i biznesu o sytuacji gospodarki morskiej widzianej przede wszystkim przez pryzmat funkcjonowania portów. Moim zdaniem porty stały się doskonałym pretekstem do szerszego spojrzenia na wybrane sektory gospodarki morskiej.
Dla wielu firm konferencja stała się okazja do zaprezentowania swojej działalności i planów rozwoju w przyszłości. Moim zdaniem wnioski z konferencji będą stanowiły ciekawy materiał do przemyśleń zarówno dla naukowców jak i dla praktyków.

Tekst i fot. Wojciech Sobecki