Morskie historie: 66 lat temu zatonął trawler „Czubatka”, nikogo z 14-osobowej załogi nie udało się uratować

Dodano: 09 maj 2021, 14:28

W nocy z 9 na 10 maja 1955 roku na Morzu Północnym zaginął trawler projektu B11 „Czubatka”. W katastrofie zginęło 14 członków załogi, nikt się nie uratował. Na tratwie ratunkowej odnaleziono dwa ciała rybaków, którzy zmarli z wyziębienia. Armatorem jednostki było Przedsiębiorstwo Połowów Dalekomorskich i Usług Rybackich „Odra” w Świnoujściu. Przyczyny katastrofy „Czubatki” nigdy nie zostały do końca wyjaśnione, chociaż za najbardziej prawdopodobną uznaje się przewrócenie się jednostki, utratę pływalności, a w konsekwencji zatonięcie. Czubatka” zatonęła około 15 kilometrów od zachodnich wybrzeży Norwegii. Po zaginięciu trawlera w prasie pojawiały się nieprawdziwe informacje o wejściu jednostki na minę pozostałą z czasów II wojny światowej. Do dziś nikt do końca nie wie, dlaczego „Czubatka” poszła na dno. Tej tajemnicy już nigdy nie uda się rozwiązać.

Lugrotrawler „Czubatka” był jednym z serii statków rybackich, tzw. „ptaszków”, wprowadzonych do eksploatacji w latach pięćdziesiątych XX wieku. W sumie powstały 63 takie jednostki, „Czubatka” była 49. z serii, wszystkie nosiły nazwy ptaków stąd ich potoczna nazwa „ptaszki”.
Rok później, 4 października 1956 roku również na Morzu Północnym, zatonęła bliźniacza „Cyranka”. Zginęło wówczas 12 rybaków, sześciu udało się uratować. Wtedy coraz głośniej zaczęto mówić, że „ptaszki” mają wady konstrukcyjne i są słabo wyposażone na trudne warunki, w których mają prowadzić połowy. Od lat 60. „ptaszki” zaczęto stopniowo wycofywać z eksploatacji (chociaż już wcześniej udoskonalono ich konstrukcję na jednostkach oznaczonych symbolem B17) część statków udało się sprzedać armatorom z Afryki Zachodniej i Ameryki Południowej.
Kilka „ptaszków” przekonstruowano na jednostki o innym przeznaczeniu. „Puszczyk” stał się statkiem szkolnym Wyższej Szkoły Morskiej w Gdyni i otrzymał nazwę „Zenit”. „Pingwin” po zmianie nazwy na „Nawigator” był statkiem szkolnym Wyższej Szkoły Morskiej w Szczecinie. „Azymut” – ex. „Słowik” był statkiem szkolnym
Szkoły Rybołówstwa Morskiego, „Puchacz” po zmianie nazwy na „Horyzont” był statkiem szkolnym PSM w Gdyni. „Cietrzew” – to obecnie żaglowiec „Zawisza Czarny”, eksploatowany do dziś.
„Jarząbka” kupił właściciel firmy farmaceutycznej Johnson & Johnson i przebudował na luksusowy jacht żaglowo-motorowy.

Fot. Wikipedia