WARSZAWA: 16:14 | LONDYN 14:14 | NEW YORK 09:14 | TOKIO 23:14

Morskie historie: Okręty z napędem jądrowym – część I

Dodano: 16 paź 2022, 11:20

Obecnie na świecie eksploatowanych jest około 140 jednostek (dokładna liczba nie jest znana) z napędem atomowym. Liderem są Stany Zjednoczone, posiadające 64 jednostki wykorzystujące napęd jądrowy – są wśród nich 44 okręty podwodne, 11 lotniskowców i 9 krążowników.
Na drugim miejscu pod względem liczebności floty z napędem atomowym znajduje się Rosja, która posiada 48 okrętów podwodnych i 4 krążowniki. Okręty z napędem atomowym posiadają także Wielka Brytania: 11 okrętów podwodnych, Francja: 10 okrętów podwodnych i 1 lotniskowiec, Chiny: 6 okrętów podwodnych i 1 lotniskowiec oraz Indie, które posiadają w swojej flocie 1 okręt podwodny o napędzie atomowym.
We flocie cywilnej napęd jądrowy się nie sprawdził ze względu na zbyt wysokie koszty eksploatacji jednostek. Wyjątek stanowią rosyjskie lodołamacze o napędzie atomowym.

Pierwszy na świecie reaktor jądrowy uruchomiono w USA w 1942 roku na potrzeby tajnego rządowego programu badawczego o kryptonimie „Manhattan”, którego celem było skonstruowanie bomby atomowej.
W programie rozpoczętym na polecenie prezydenta Franklina Delano Roosevelta, wykorzystano rezultaty badań U.S. Navy z roku 1939, zmierzających do wykorzystania energii jądrowej dla napędu okrętów. Chodziło w szczególności o metodę separacji izotopu uranu 235U. W 1941 roku udało się opracować skuteczną metodę separacji tego izotopu, co pozwoliło na znaczne przyspieszenie prac.
16 lipca 1945 roku na poligonie w stanie Nowy Meksyk, w ramach eksperymentu o nazwie Trinity (Trójca Święta) przeprowadzono pierwszy w dziejach ludzkości wybuch bomby jądrowej. Bombę żartobliwie nazwano Gadget (gadżet).
Siła wybuchu nie przekroczyła równowartości eksplozji 500 ton trotylu.

Pierwszy był „Nautilus”

Jeszcze przed wybuchem pierwszej bomby atomowej, w sierpniu 1944 roku, szef projektu „Manhattan” – generał Leslie Groves powołał pięcioosobowy komitet w celu określenia możliwości niedestrukcyjnego użycia energii atomowej.
W grudniu tego samego roku członkowie komitetu w swoim raporcie stwierdzili: „rząd powinien rozpocząć i wspierać pilny projekt oraz studia badawczo–rozwojowe zmierzające do zapewnienia energii ze źródeł nuklearnych dla okrętów marynarki”.
Podobnego zdania był amerykański fizyk, pionier badań nad wykorzystaniem energii atomowej – Ross Gunn, który składając oświadczenie przed Specjalną Komisją Energii Atomowej powiedział: „najważniejszym zadaniem energii atomowej jest obracać koła Ziemi i napędzać okręty”.

W styczniu 1954 roku w Stanach Zjednoczonych zwodowano pierwszy na świecie atomowy okręt podwodny USS „Nautilus”.
Matką chrzestną została Mamie Eisenhower, żona prezydenta Stanów Zjednoczonych Dwighta D. Eisenhowera.
Okręt wszedł do służby w sierpniu tego samego roku. Cztery lata później USS „Nautilus” jako pierwszy na świecie statek przepłynął pod biegunem północnym.
Po 26 latach służby, 3 marca 1980 roku „Nautilus” został skreślony z listy floty US Navy. W czasie swojej służby okręt przepłynął ok. 490 770 mil morskich. Czterokrotnie trzeba było uzupełniać paliwo nuklearne.
Okręt miał zostać zezłomowany, ale ostatecznie uznano go za okręt muzeum i od 6 lipca 1985 roku stał się eksponatem w US Navy Submarine Force Museum w New London w stanie Connecticut.

Związek Radziecki nadrabia straty

Pierwszym radzieckim okrętem podwodnym z napędem jądrowym był „Leninskij Komsomoł”. Przywódcy Związku Radzieckiego doskonale zdawali sobie sprawę, że w budowie jednostek z napędem atomowym pozostali daleko w tyle za Stanami Zjednoczonymi i za wszelką cenę starali się nadrobić stracony czas.
W latach 1958-1960 powstało 12 okrętów projektu 627 (kod NATO: November), 8 okrętów projektu 658 (NATO: Hotel) i 34 okręty projektu 659 (NATO: Echo).

W latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XX wieku w ZSRR budowano kolejne generacje okrętów podwodnych z napędem jądrowym, projektu 667A (NATO: Yankee) i Delta. Okręty Delta budowane były aż do 1992 roku.
Na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat istnienia Związku Radzieckiego weszły do służby największe na świecie okręty podwodne z napędem jądrowym typu Typhoon oraz nowoczesne okręty typu Sierra i Akula oraz Oscar. Okręty te zostały przejęte przez Marynarkę Wojenną Rosji.
Już jako rosyjskie zostały zaprojektowane i zbudowane okręty z napędem jądrowym typu Graney oraz Borei.

Wielka Brytania i Francja zostają w tyle

Wielka Brytania dołączyła do posiadaczy okrętów podwodnych z napędem jądrowym w 1963 roku, a więc później niż ZSRR, wprowadzając do służby HMS „Dreadnought”. Kadłub był brytyjski, ale siłownię jądrową Brytyjczycy otrzymali od Amerykanów.
W 1966 roku wprowadzono do służby pierwszy okręt podwodny typu Valiant, całkowicie zaprojektowany i zbudowany przez Brytyjczyków.
W 1994 roku wycofano ze służby ostatnie okręty podwodne z napędem konwencjonalnym, tak więc obecnie Royal Navy ma na wyposażeniu wyłącznie okręty podwodne z napędem jądrowym.

Francuska Marynarka Wojenna wprowadziła do służby swój pierwszy, wybudowany we Francji, okręt podwodny z napędem jądrowym w 1971 roku. Był to „Le Redoutable”, zaprojektowany i wybudowany przez Francuzów, bez współpracy z innymi państwami. Okręty tej klasy były przeznaczone do przenoszenia rakiet woda-ziemia z głowicami jądrowymi również projektu i produkcji francuskiej.

Tajemnice za chińskim murem

Pierwszy chiński okręt podwodny z napędem jądrowym typu Huludao wszedł do służby dopiero w 1974 roku.
Program budowy tego typu okrętów zapoczątkowano w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku, ale nie przynosił on spodziewanych rezultatów. Chińczycy zwrócili się o pomoc do ZSRR, ale prośba została przez radzieckich przyjaciół odrzucona i Państwo Środka nie otrzymało dostępu do radzieckiej technologii atomowej.
W latach 1974 – 1991 weszło do służby 5 okrętów typu Han. Dwa lub trzy z nich zostały prawdopodobnie wycofane w 2007 roku, ale trudno to jednoznacznie potwierdzić.
W 1981 roku wprowadzono do służby pierwszy okręt typu Xia, który jednak – zdaniem zachodnich ekspertów – nie wykonywał nigdy zadań operacyjnych. Według niepotwierdzonych informacji zbudowano drugi okręt tego typu, który w 1985 roku, został z powodu awarii zniszczony. Z powodu tych niepowodzeń zaniechano budowy dalszych jednostek.
W obecnym stuleciu zwodowano okręt typu Shang. Chińczycy nie ujawniają, ile takich jednostek ma być zbudowanych.
W 2004 roku zwodowano okręt typu Jin. Do służby ma wejść 5 tego typu jednostek.
Dokładna liczba okrętów podwodnych z napędem jądrowym w czynnej służbie chińskiej marynarki wojennej nie jest znana. Analitycy szacują, że może to być około 10 jednostek.

Indie zbudowały jeden okręt podwodny z napędem jądrowym

Pierwszy okręt podwodny z napędem jądrowym konstrukcji wyłącznie indyjskiej INS Arihant zwodowano w 2009 roku. Wcześniej, w latach 1988-1991, Hindusi korzystali z wydzierżawionego od ZSRR atomowego okrętu podwodnego typu Charlie, pod indyjską nazwą INS Chakra, obsługiwanego przez sowiecką załogę szkolącą hinduskich marynarzy.

Nie zawsze bezpieczne

Dotychczas udokumentowano zatonięcie siedmiu okrętów podwodnych z napędem jądrowym. Dwa z nich należały do USA, a pięć do ZSRR/Rosji. Przy tym trzeba zwrócić uwagę, że niektóre z nich, jak np. K-429, w którym pomimo zatopienia nie został uszkodzony kadłub, zostały w późniejszym czasie wydobyte z dna. Dlatego też statystyki zależą od źródła, z którego pochodzą. Nieznane są także ewentualne wypadki zatonięć we flocie Chin.
Pierwszym w historii, zatopionym okrętem podwodnym z napędem jądrowym jest USS Thresher. Okręt wraz ze 129-osobową załogą zatonął w czasie prób zanurzenia, w pobliżu wschodniego wybrzeża USA, w 1963 roku.
Pięć lat później zatonął na skutek niewyjaśnionej eksplozji amerykański okręt podwodny z napędem jądrowym USS Scorpion. Prawdopodobnie na skutek uszkodzenia akumulatora torpedy doszło do eksplozji i zatopienia okrętu wraz z 99-osobową załogą.
W 1970 roku na pokładzie radzieckiego okrętu podwodnego z napędem jądrowym K-8 wybuchł pożar. Po zatrzymaniu reaktorów okręt został wzięty na hol. Podczas holowania wraz z 52 członkami załogi zatonął na Zatoce Biskajskiej.
W 1986 roku na pokładzie okrętu K-219, na skutek uszkodzenia uszczelnienia silosu rakietowego doszło do eksplozji zbiornika paliwa rakietowego. Po awaryjnym wynurzeniu, okręt dryfował przez około dwa dni na powierzchni, co pozwoliło na opuszczenie okrętu przez 115 osób spośród 119 członków załogi.
W 1989 roku zatonął na skutek pożaru K-278 z 42 członkami załogi. W roku 2000 zatonął na skutek eksplozji torpedy, rosyjski okręt K-141 wraz z całą licząca 118 osób załogą.
W 2003 roku zatonął rosyjski okręt podwodny z napędem jądrowym K-159. Okręt ten był wycofany ze służby w roku 1989 i miał być przeholowany do miejsca złomowania. W czasie holowania okręt zatonął wraz z 9 członkami załogi.
O statkach z napędem jądrowym w służbie cywilnej napiszę wkrótce.