WARSZAWA: 23:07 | LONDYN 21:07 | NEW YORK 16:07 | TOKIO 06:07

Niebezpieczne incydenty na statkach oraz w kilońskim porcie

Dodano: 23 mar 2016, 9:49

W ostatnich dniach doszło do kilku groźnie wyglądających incydentów na pokładach promów (pożarowe oraz z udziałem niebezpiecznych substancji). Na szczęście w każdym przypadku zagrożenie udało się szybko zneutralizować.
18 marca o godzinie 2:30 pożar wykryto w maszynowni statku Sardinia Regina należącego do Corsica Ferries Sardinia Ferries. Jednostka płynęła z Livorno do Golfo Aranci na Sardynii. Płomienie wykryto, gdy znajdowała się w odległości 20 mil od wybrzeża wyspy. Załoga statku natychmiast opuściła przegrodę przeciwpożarową i uruchomiła system gaśniczy. W ciągu godziny udało się zażegnać niebezpieczeństwo, a statek bezpiecznie zacumował w Golfo Aranci.
Pożar nie spowodował dużych zniszczeń. Jego przyczyną było prawdopodobnie spięcie w generatorze diesla. Zarządzone zostało już jednak śledztwo, które ma ustalić dokładną przyczyną incydentu. Statek przechodzi obecnie prace naprawcze w miejscowości Vado Ligure (Liguria).
Alarm podniesiono także na pokładzie należącego do Finnlines statku Nordlink, który płynął z Malmö do Travemünde. Podczas rejsu odbywającego się w nocy z 21/22 marca na jego pokładzie wykryto dym. Na szczęście udało się nie dopuścić do rozwoju pożaru. Okazało się, że dym pochodził z ciężarówki przewożącej drewno, która znajdowała się na pokładzie trzecim. Ze względów bezpieczeństwa pasażerom nakazano jednak przejście do restauracji. Po opanowaniu sytuacji wszyscy mogli powrócić do swoich kabin. Statek bezpiecznie dopłynął do Travemünde o 7:00.
Oddziały straży pożarnej musiały także interweniować 21 marca o 1:00 w nocy w porcie w Kilonii. W jednym z pojazdów ciężarowych, który miał płynąć promem Stena Germanica, stwierdzono wyciek z beczki zawierającej dietylenotriaminę. Niebezpieczny ładunek miał płynąć do Göteborga. Ze względu na powstałe niebezpieczeństwo na czas akcji zablokowana została część portu. Ładunek udało się przechwycić za pomocą wózka widłowego, a następnie umieszczono go w większej, szczelnej beczce. Miejsca, w których doszło do wycieku, zostały odkażone. W akcji uczestniczyło 32 strażaków, których wspierała policja, pracownicy portu oraz służby ratownicze.
81617031e9318e4f76b86b7f8109eaa5_M
PromySkat