Dodano: 27 kw. 2015, 23:06
Zwodzony most i piękne drewniane pomosty są już gotowe. Wykonawcy zapewniają, że część wodna mariny będzie gotowa przed rozpoczęciem regat The Baltic Tall Ships Regatta, nazywanych także „małymi tolszipami”. Obecnie trwają odbiory poszczególnych obiektów.
Około dwóch miesięcy zajmie przygotowanie obiektów mariny znajdujących się na Wyspie Grodzkiej, gdzie między innymi powstanie bosmanat, o czym mówił na spotkaniu z dziennikarzami Wojciech Bartoszewski, przewodniczący rady nadzorczej wykonawcy – firmy Energopol-Szczecin S.A. W nowej marinie, przy pływających pomostach będzie ponad 70 stanowisk do cumowania jachtów.
– Szczecin wraca nad Odrę. To ważny moment dla miasta, nie tylko dla mieszkańców, ale także dla naszych partnerów z Niemiec i wszystkich, którzy będą tutaj bywać i poznawać Szczecin. Tę nową przestrzeń stworzyli ludzie z pasją i to również jest dla dla nas wszystkich wielką wartością – powiedział prezydent Szczecina, Piotr Krzystek.
Projekt realizowany jest w partnerstwie z powiatem Vorpommern-Greifswald. Rozbudowa bazy żeglarskiej w Szczecinie utworzyła wraz z przystanią w Ueckermunde transgraniczny szlak turystyki wodnej. Port jachtowy w Szczecinie ma być miejscem wspólnych transgranicznych spotkań i szkoleń oraz edukacji młodzieży w ramach współpracy polsko-niemieckiej.
– Kiedy spotykaliśmy się kilka lat temu, trudno było uwierzyć, że w samym sercu Szczecina powstanie tak piękna marina. Dziś, gdy projekt został w znacznym stopniu zrealizowany, cieszę się i szczerze gratuluję – powiedział Brukhard Preissler, przedstawiciel regionu Vorpommern-Greifswald.
Są plany zagospodarowania całej Wyspy Grodzkiej, ale czas i zakres ich realizacji zależeć będzie od możliwości znalezienia źródeł dofinansowania inwestycji, także ze środków Unii Europejskiej.