ORP Wicher- zapomniana historia

Dodano: 10 lip 2019, 21:00

10 lipca br. mija 91. rocznica wodowania niszczyciela ORP Wicher. Był to pierwszy nowoczesny okręt we flocie II Rzeczypospolitej. Jako jedyny polski okręt swojej klasy uczestniczył w pierwszej fazie kampanii wrześniowej. Został zatopiony przez niemieckie samoloty 3 września 1939 roku.
Okręt zbudowała francuska stocznia Chantiers Naval Français, Blainville. Stępkę pod budowę położono 19 lutego 1927 roku, wodowanie odbyło się prawie półtora roku później- 10 lipca 1928 roku. 8 Lipca 1930 roku „Wicher” oficjalnie rozpoczął służbę w Marynarce Wojennej.
Po rozpoczęciu służby pod polską banderą „Wicher” został okrętem flagowym dowódcy Dywizjonu Torpedowców, komandora porucznika Romana Stankiewicza. Od 8 do 13 sierpnia 1930 roku pełnił honorową eskortę statku pasażerskiego „Polonia”, na którego pokładzie prezydent Ignacy Mościcki odbywał kurtuazyjną wizytę w Tallinnie. W marcu następnego roku „Wicher” popłynął przez Lizbonę do Funchal, skąd powrócił do Gdyni z odbywającym kurację na Maderze marszałkiem Józefem Piłsudskim. Rejs ten uznawany jest za pierwszy oceaniczny rejs okrętu bojowego Polskiej Marynarki Wojennej. Podczas nalotu w dniu 3 września 1939 roku „Wicher” został trafiony czterema bombami, w pokład dziobowy, burtę i śródokręcie. Okręt przewrócił się na prawą burtę i zatonął przy nadbrzeżu w płytkiej wodzie basenu portowego.
W okresie powojennym wystające ponad powierzchnię wody części wraku zostały wysadzone przez polskich minerów. Pozostałe resztki wciąż spoczywają na dnie Zatoki Gdańskiej w pobliżu falochronu portu helskiego i są uznane za chroniony obiekt zabytkowy.
Na pokładzie okrętu nakręcono niektóre ze scen filmu Leonarda Buczkowskiego pt. „Rapsodia Bałtyku”, którego premiera miała miejsce 25 października 1935 r. Okręt występuje ponadto w kilku filmach dokumentalnych. Pomimo względnie krótkiej służby jest jednym z lepiej uwiecznionych na taśmie filmowej okrętów przedwojennej Marynarki Wojennej.

Źródło: Wikipedia, fot. Wikipedia