WARSZAWA: 03:00 | LONDYN 01:00 | NEW YORK 20:00 | TOKIO 10:00

Polska Żegluga Bałtycka nabyła kolejny prom

Dodano: 31 mar 2017, 20:43

PŻB nie zwalnia tempa. Kilka tygodni po podpisaniu umowy na budowę nowego promu, polski przewoźnik ogłosił decyzję o zakupie kolejnej jednostki – tym razem z rynku wtórnego.
Najnowszy nabytek Polskiej Żeglugi Bałtyckiej to pasażersko-towarowa jednostka Drujba, która ostatnia obsługiwała połączenia w barwach bułgarskiego armatora Bulgaria West Port. W przeszłości wykonywała też rejsy dla Acciona Trasmediterranea oraz Arrecife Naviera, pływając m.in. na Wyspy Kanaryjskie oraz kursując pomiędzy Walencją i Majorką. Dla bułgarskiego operatora statek pływał ostatnio głównie na trasie Burgas-Batumi. Prom, który został zbudowany w 2002 r., ma 180 metrów długości, a na pokład może przyjąć ok. 550 pasażerów. Dysponuje też linią ładunkową o długości ok. 2400 metrów.
Portal Morski ujawnił, że prom, który będzie pływał w barwach Polferries, zostanie skierowany na trasę Świnoujście-Ystad. Według pojawiających się informacji, miałby zacząć regularne kursy już w czerwcu br. Do tego czasu zostanie poddany modernizacji. Wybrana zostanie dla niego również nowa nazwa. Co ciekawe, o tym, że PŻB nabędzie kolejną jednostkę, było wiadomo już na początku marca, jeszcze przed podpisaniem umowy na budowę nowego promu. Dopiero teraz jednak wszystkie szczegóły umowy zostały dopięte na ostatni guzik
Tym razem nowy ro-pax nie zastąpi żadnej jednostki, która obecnie jest eksploatowana przez polskiego przewoźnika, jak to miało miejsce przy okazji ostatniego zakupu promu Mazovia. Dołączając do floty PŻB, pozwoli armatorowi na zwiększenie liczby wykonywanych rejsów na trasie Świnoujście-Ystad, a co za tym idzie, zwiększenie dochodów z działalności operacyjnej, co jest szczególnie istotne w obliczu inwestycji związanej z budową nowego promu.
Wraz z przejęciem promu od bułgarskiego przewoźnika, liczba promów, które będzie miała do dyspozycji Polska Żegluga Bałtycka, wzrośnie do czterech (we flocie armatora znajdują się jeszcze: Wawel, Baltivia i wspomniana wcześniej Mazovia).
Już kilka tygodni temu prezes PŻB, Piotr Redmerski przyznał, że przy obecnie osiąganych wzrostach inwestycje we flotę stanowią absolutną konieczność. Dodał też, że liczebność promów Polferries wzrośnie w najbliższym czasie do pięciu jednostek. Niewykluczone zatem, że w najbliższym czasie usłyszymy o kolejny zakupach i przetasowaniach we flocie polskiego przewoźnika.

PromySkat