Dodano: 24 wrz 2015, 12:32
Pożar na holowniku w porcie Sölvesborg na południu Szwecji. Jak podają lokalne media, znaleziono ciała czterech osób z Polski. – Potwierdzamy, że na statku był wypadek. Na pokładzie było siedmiu członków załogi, są oni mieszkańcami Szczecina, Gryfina i okolic – powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską Mariusz Pistorowicz ze szczecińskiego Zakładu Usług Żeglugowych, do których należy holownik.
Ogień pojawił się na holowniku ZEUS w nocy z środy na czwartek, kiedy 29-metrowa jednostka stała zacumowana w porcie. Na miejscu natychmiast pojawiła się straż pożarna oraz policja. Uratowano 3 osoby, które próbowały gasić pożar. Trafiły one do szpitala.
– Gdy przybyliśmy na miejsce załoga bezskutecznie próbowała opanować ogień. Po ugaszeniu pożaru, w kajutach pod pokładem znaleźliśmy cztery ciała. To byli polscy obywatele – powiedziała Melissa Millbourn ze służb ratowniczych regionu Blekinge.
Trzech innych marynarzy jest lekko rannych. Jeden z nich został przewieziony do szpitala z powodu obrażeń głowy, dwóch podtrutych dymem otrzymało pomoc na miejscu.
Mariusz Pistorowicz ze szczecińskiego Zakładu Usług Żeglugowych, do których należy holownik, potwierdził informacje o pożarze. Dodał, że na statku byli Polacy. – Na pokładzie było siedmiu członków załogi, są oni mieszkańcami Szczecina, Gryfina i okolic – powiedział.
Sprawą pożaru zajęło się już Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Fot. Holownik ZEUS (Zakład Usług Żeglugowych)