Dodano: 30 mar 2016, 17:15
Kilkadziesiąt oflagowanych kutrów pływało przez kilka godzin po Zatoce Gdańskiej między Helem, Gdynią i Gdańskiem w proteście przeciwko planom Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej ograniczenia połowów na zatokach: Gdańskiej i Puckiej. Przygotowywane rozporządzenie wprowadza dla jednostek powyżej 12 metrów długości zakaz połowu ryb w odległości mniejszej niż 6 mil morskich od brzegu. Dotychczas zakaz ten obowiązuje do 3 mil. Wprowadzenie nowych przepisów oznaczałoby dla niektórych rybaków, m.in. z Górek Zachodnich i Wschodnich konieczność pokonania strefy chronionej w ciągu 3-4 godzin, by dotrzeć do strefy swobodnych połowów.
Proponowane przez resort znowelizowane przepisy przewidują ponadto zakaz połowów łososi od połowy września do końca roku oraz wprowadzenie 4-milowej strefy ochronnej i większej średnicy oczek w sieciach.
Grzegorz Hałubek, doradca MGMiŻŚ ds. rybołówstwa przyznaje, że resort jest zaskoczony akcją rybaków. Projekt powyższego rozporządzenia został 15 marca br. skierowany do społecznej konsultacji i nie ma jeszcze ostatecznego kształtu. Stąd rybacy nie muszą protestować, natomiast resort oczekuje od nich uwag do proponowanych nowych przepisów, bowiem intencją rządu jest odbudowa populacji ryb w Bałtyku i ochrona polskiego rybołówstwa.- powiedział Hałubek gospodarce morskiej.pl
Foto: trójmiasto.pl