Dodano: 23 sty 2017, 19:04
W piątek, 20 stycznia br. Fundusz Inwestycyjny Mars odkupił za 100 mln zł od Towarzystwa Finansowego „Silesia” tereny Stoczni Szczecińskiej. Teraz na terenach, którymi dotychczas zarządzał Szczeciński Park Przemysłowy rozpocznie działalność Stocznia Szczecińska.
– Dzięki porozumieniu podpisanemu przez Agencję Rozwoju Przemysłu i Fundusz Inwestycyjny „Mars” będący częścią Polskiej Grupy Zbrojeniowej, Stocznia Szczecińska zostanie włączona do pakietu stoczni zarządzanych przez Polską Grupę Zbrojeniową za pośrednictwem Funduszu Mars, w której znajdują się już Stocznia Nauta i Stocznia Gryfia. Powstaje w ten sposób największa na Bałtyku i jedna z największych w Europie grupa stoczniowa. Daje to wielką szansę, bowiem skuteczność odbudowy Stoczni Szczecińskiej będzie się koncentrowała nie tylko na tych pierwszych planach związanych z budową promów, ale także na potencjale budowy obiektów wojskowych, którymi jest zainteresowane Ministerstwo Obrony Narodowej- powiedział podczas konferencji prasowej w Szczecinie Minister Obrony Narodowej, Antonii Macierewicz.
Pierwsze plany odbudowy Stoczni Szczecińskiej zakładają, że w drugim kwartale bieżącego roku zostanie położona stępka pod budowę promu dla Polskiej Żeglugi Bałtyckiej. Koszt budowy jednostki szacuje się na ok. 100 mln euro (450 mln zł).
Jak podkreślał w swojej wypowiedzi Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Marek Gróbarczyk, odbudowa szeroko rozumianej gospodarki morskiej odbywa się w czterech głównych etapach. Pierwszym było uporządkowanie spraw organizacyjnych i powołanie Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. Kolejnym krokiem było stworzenie i wprowadzenie do systemu prawnego tzw. Ustawy stoczniowej, której podstawowym celem jest aktywizacja polskiego przemysłu stoczniowego i jego zaplecza kooperacyjnego. Trzecim elementem jest skonsolidowanie branży stoczniowej, co właśnie następuje (stocznie zarządzane są przez Fundusz Mars) i ostatnim krokiem jest rozpoczęcie budowy statków w polskiej stoczni dla polskiego armatora. Realizacją tego zamierzenia będzie budowa promu w Stoczni Szczecińskiej dla Polskiej Żeglugi Bałtyckiej.
– Otwieramy nową kartę w historii Stoczni Szczecińskiej. Stocznia jest przygotowana do realizacji zleceń zarówno pod względem organizacyjnym jak i- co bardzo ważne- finansowym. Nadszedł najważniejszy czas: projektowania, ciecia blach i budowy nowych jednostek – powiedział minister Marek Gróbarczyk.
Kilka słów historii
Produkcję w Stoczni Szczecińskiej Nowa wstrzymano w 2009 roku. Komisja Europejska uznała wówczas, że udzielona wcześniej stoczniom w Gdyni i Szczecinie przez polski rząd pomoc publiczna była nielegalna. Ostatnie wodowanie w Stoczni Szczecińskiej odbyło się 7 marca 2009 roku. Na wodę spłynął kadłub kontenerowca Fesco Vladimir.
W czerwcu 2016 r. podczas 4. Międzynarodowego Kongresu Morskiego w Szczecinie w obecności premier Beaty Szydło podpisano list intencyjny dotyczący budowy przez polskie stocznie dwóch promów samochodowo-pasażerskich dla Polskiej Żeglugi Bałtyckiej.
Porozumienie podpisali: Polska Żegluga Bałtycka, Gdańska Stocznia Remontowa im. J. Piłsudskiego SA, Stocznia Remontowa „NAUTA” SA, Morska Stocznia Remontowa Gryfia SA, Szczeciński Park Przemysłowy, Polski Fundusz Rozwoju oraz PKO BP.
Fot. Elżbieta Kubowska
Podpisanie Listu Intencyjnego w czerwcu 2016 roku fot. Wojciech Sobecki