Dodano: 17 gru 2022, 15:17
Jak każdego roku, 17 grudnia pod tablicą Ofiar Grudnia’70 przed Bramą Główną Stoczni Szczecińskiej złożono kwiaty, by upamiętnić uczestników grudniowej, robotniczej rewolty. 52 lata temu mieszkańcy Szczecina powiedzieli stanowcze – nie komunistycznej władzy. W tzw. „wydarzeniach grudniowych” w Szczecinie zginęło 16 osób.
Według szacunków historyków w strajkach 1970 roku uczestniczyło około 20 tysięcy osób. Bezpośrednią przyczyną robotniczych protestów było niezadowolenie z drastycznych podwyżek cen żywności przed świętami Bożego Narodzenia, ale tzw. „wypadki grudniowe” miały szerszy kontekst społeczno-polityczny.
Robotnicy upomnieli się o wolność i dali komunistycznej władzy wyraźny sygnał niezadowolenia.
– Nie ma lepszego uczczenia tych, którzy wówczas zginęli niż nieustanny powrót do idei, za które oddali życie. Idei wolności i solidarności – napisał w liście do uczestników uroczystości premier Mateusz Morawiecki.