W poniedziałek prawdopodobnie dojdzie do strajku marynarzy w Grecji. Promy pozostaną w portach, co spowoduje kłopoty turystów

Dodano: 02 wrz 2018, 16:11

Jak informują europejskie media Panhelleńska Federacja Marynarzy (The Pan-Hellenic Seamen’s Federation – PNO) zapowiedziała na 3 września 24-godzinny strajk. W Grecji trwa jeszcze sezon wakacyjny, więc strajk będzie szczególnie uciążliwy dla pasażerów promów, z których znaczna część to przebywający na wakacjach w Grecji turyści.
Szacuje się, że trudności związane z protestem załóg promów mogą dotknąć ok. 180-200 tys. podróżnych. Rozmowy z Greckim Stowarzyszeniem Armatorów Statków Pasażerskich (SEEN) nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Panhelleńska Federacja Marynarzy domaga się 5-procentowego wzrostu płac, twierdząc, że zarobki pozostają niezmienne od ośmiu lat. Greckie Stowarzyszenie Armatorów Statków Pasażerskich proponuje 1-procentową podwyżkę płac. Operatorzy turystyczni i biura podróży zapowiadają, że strajk z pewnością odbije się negatywnie na greckiej branży turystycznej.

Port w Pireusie- fot. Wikipedia