W Stoczni Szczecińskiej „Wulkan” powstaje stawiacz pław dla szczecińskiego Urzędu Morskiego (zdjęcia)

Dodano: 06 paź 2025, 12:00

W Stoczni Szczecińskiej „Wulkan” rozpoczęła się budowa pierwszego od 18 lat statku „pod klucz”. Będzie to nowoczesny stawiacz pław dla Urzędu Morskiego w Szczecinie. Jednostka o wartości 30 mln zł zostanie przekazana armatorowi pod koniec przyszłego roku.

– To jest bardzo ważny dzień dla Szczecina i dla szczecińskiego przemysłu stoczniowego. Chcę powiedzieć jasno: Stocznia Szczecińska znów żyje. Rozpoczynamy budowę statku do stawiania oznakowania nawigacyjnego dla Urzędu Morskiego w Szczecinie. Budowa statku to znaczący krok w stronę odbudowy kompetencji Stoczni Szczecińskiej, aby w tym miejscu znów mogły być budowane statki – mówił podczas uroczystości symbolicznego palenia pierwszych blach wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka.

Nowa jednostka zaprojektowana przez gdańską firmę Seatech Engineering będzie miała 28 m długości i 8 m szerokości. Jej podstawowym zadaniem będzie obsługa ponad 200 pław, stanowiących oznakowanie torów wodnych, prowadzących do Szczecina i Świnoujścia.
Ostatnim statkiem, zbudowanym w całości w Stoczni Szczecińskiej, był kontenerowiec o nośności 23 tys. DWT i pojemności 1 700 TEU „Fesco Vladimir”, przekazany rosyjskiej firmie armatorskiej Far-Eastern Shipping Company 29 maja 2009 roku. Później na postoczniowym terenie budowano konstrukcje stalowe oraz kadłuby niewielkich jednostek. Teraz w stoczni znów mają być budowane gotowe jednostki.

– To wysoce wyspecjalizowana jednostka, wyposażona m.in. w żuraw, dźwig oraz powiększony pokład roboczy, umożliwiająca efektywną obsługę boi nawigacyjnych o masie do 4 500 kg oraz kotwic ważących do 1 500 kg. Zaprojektowana zgodnie z przepisami klasyfikacji statków morskich dla jednostki w klasie lodowej L1, co umożliwi pracę w trudnych warunkach – powiedział Wojciech Zdanowicz, dyrektor Urzędu Morskiego w Szczecinie.

– Przy tej jednostce pracują także lokalne przedsiębiorstwa, choćby szczecińska „Elektryka Morska”, która wykonuje systemy elektryczne i automatykę. To przykład dobrej współpracy sektora państwowego i prywatnego – zwracał uwagę prezes Stoczni Szczecińskiej „Wulkan”, Radosław Kowalczyk.
Nowy statek, którego nazwa nie jest jeszcze znana, zastąpi wysłużoną, zbudowaną w 1975 roku „Galaktykę.
Na odbudowę potencjału stoczniowego w Szczecinie rząd przeznaczył 240 mln zł. Za te pieniądze są realizowane inwestycje w Stoczni Szczecińskiej „Wulkan” i

Morskiej Stoczni Remontowej „Gryfia”.
Dysponentem środków jest właściciel obu firm – Fundusz Rozwoju Spółek, którego przedstawiciele również byli obecni podczas symbolicznego palenia blach.