Dodano: 26 mar 2025, 10:15
W stoczni Hyundai Samho Heavy Industries, w koreańskim Mokpo, odbyła się uroczystość nadania imion dwóm nowym jednostkom do przewozu skroplonego gazu ziemnego, zbudowanym na potrzeby Grupy ORLEN. Matkami chrzestnymi statków „Józef Piłsudski” i „Ignacy Jan Paderewski” zostały Anita Włodarczyk i Natalia Partyka.
– Budujemy bezpieczeństwo i niezależność energetyczną Polski – mówi Ireneusz Fąfara, prezes Orlenu. Przyjęliśmy i wdrażamy strategię dywersyfikacji kierunków dostaw, w której wykorzystamy własną flotę gazowców. Do przyszłego roku powiększy się ona aż do ośmiu jednostek, a budowany przez nas portfel kontraktów długoterminowych z amerykańskimi dostawcami wzmacnia naszą pozycję i gwarantuje stabilność dostaw surowca – powiedział prezes Orlenu.
Każda z jednostek może przetransportować około 70 tys. ton LNG, co odpowiada ok. 100 mln m sześc. gazu ziemnego. To tyle, ile tygodniowo zużywają wszystkie gospodarstwa domowe w Polsce. Statki będą czarterowane na potrzeby Grupy „Orlen” przez 10 lat.
Nowe jednostki będą transportować gaz do terminalu LNG w Świnoujściu. Dotychczas świnoujski terminal przyjął ponad 340 dostaw, głównie z Kataru, USA i Norwegii. Terminal FSRU, który powstanie w Zatoce Gdańskiej, pozwoli na zwiększenie dostaw gazu do naszego kraju. W marcu bieżącego roku Urząd Morski w Gdyni podpisał z sopocką firmą NDI umowę na budowę terminalu osłonowego, niezbędnego do zacumowania FSRU.
– To niewątpliwie bardzo ważny krok w stronę rozwoju Portu Gdańsk, ale i wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego Polski. Wybudujemy falochron o długości blisko 1300 m, nowy tor podejściowy, przygotujemy niezbędne oznakowanie nawigacyjne, które zapewni bezpieczne cumowanie, rozładunek i manewrowanie gazowcom – powiedział na konferencji prasowej wiceminister infrastruktury, Arkadiusz Marchewka.
Pierwszy gazowiec powinien przybić do pływającego terminala na przełomie 2027 i 2028 roku.