WARSZAWA: 18:25 | LONDYN 16:25 | NEW YORK 11:25 | TOKIO 01:25

Więcej jednostek w szczecińskiej marinie

Dodano: 24 paź 2017, 18:53

Ponad 1000 jednostek odwiedziło w roku 2017 port jachtowy na Wyspie Grodzkiej w Szczecinie. To o ponad 30% więcej niż rok temu. Popularność NorthEast Mariny wśród żeglarzy i wodniaków z roku na rok rośnie.
Podobnie jak rok temu największą grupę gości portu jachtowego stanowili Niemcy. Do Szczecina przypłynęło ponad 600 jednostek pod banderą naszych zachodnich sąsiadów. Drugą pod względem liczebności grupą byli Polacy. Mimo że biało-czerwonych jachtów było niespełna 300, to właśnie nasi rodacy zostawali w marinie najdłużej. Część z nich podpisała z Żeglugą Szczecińską umowy rezydenckie, które gwarantowały miejsca postojowe nawet na pół roku. Goście zagraniczni przypływali zazwyczaj „weekendowo”, zostawali jedną, dwie noce, odpoczywali, oglądali miasto i płynęli dalej.
Wśród gości mariny w sezonie 2017 byli także: Holendrzy, Duńczycy, Norwegowie, Szwajcarzy, Brytyjczycy, Austriacy i Finowie. Był także luksusowy 24-metrowy jacht z Monako, którego właściciel po przypłynięciu poprosił o zamówienie przejazdu VIP na lotnisko, skąd w dalszą drogę udał się prywatnym samolotem. Niewątpliwie najbardziej egzotycznym gościem była jednostka zarejestrowana w stolicy Chile. 14 metrowy jacht charakteryzował się uśmiechniętą załogą głośno rozmawiającą po hiszpańsku.
NorthEast Marinę odwiedziły jednostki o tak intrygujących nazwach jak „San Escobar”, „Krokodyl” i „Dar żony”.
Z pewnością wpływ na frekwencję podczas tegorocznego sezonu miał finał regat The Tall Ships Races. Wielkie żaglowce na początku sierpnia przyciągnęły do Szczecina setki mniejszych jednostek.

Fot. Wojciech Sobecki