Dodano: 08 cze 2016, 7:44
Kolejne spotkania grup roboczych BALTFISH, technicznej i ds. kontroli rybołówstwa, zorganizowane przez polską prezydencję tej organizacji.
Podczas spotkania zajmowano się m.in. planami działań w zakresie środków technicznych wspomagających ochronę stad dorsza, a także doradztwem naukowym Międzynarodowej Rady Badań Morza (International Council for the Exploration of the Seas, ICES) na rok 2017. Grupa kontrolna, obradująca pod przewodnictwem Szwecji, przedyskutowała m.in. doświadczenia wynikające z wdrażania obowiązku wyładunkowego.
W zakresie działań wspomagających ochronę stad dorsza uzgodniono na poziomie technicznym ustalono parametry systemu, który już wkrótce pozwoli rybakom na stosowanie sieci innych niż BACOMA i T90, o tej samej lub lepszej selektywności. Propozycje polskiego przewodnictwa w tym zakresie zostały zaakceptowane z niewielkimi poprawkami.
W części dotyczącej ochrony dorszy podczas tarła, tak ważnej w świetle alarmującej sytuacji stada zachodniego i znacznie mniejszych niż spodziewane efektów ostatnich wlewów nasolonej wody do Bałtyku dla stada wschodniego, odnotowano znaczące różnice między państwami członkowskimi. Sugestie Polski, m.in.: wydłużenie letniego okresu zamkniętego do 3 miesięcy, a także poszerzenie obszaru zamkniętego dla wszystkich połowów na Głębi Bornholmskiej – głównym tarlisku dorsza, nie uzyskały jednoznacznego poparcia ekspertów. Część uczestników postulowała zasięgnięcie opinii ICES odnośnie tych sugestii. Sprawa ochrony dorsza podczas tarła wymagać będzie dalszych intensywnych prac w nadchodzących miesiącach – w ICES, BALTFISH oraz Radzie Ministrów UE.
W zakresie połowów rekreacyjnych dorsza, omówiono projekt przygotowanego przez prezydencję dokumentu informacyjnego o sytuacji w poszczególnych krajach członkowskich UE regionu Morza Bałtyckiego.
Wstępne dyskusje dotyczące opublikowanego 31 maja br. doradztwa naukowego ICES wskazały na szczególne zaniepokojenie ekspertów BALTFISH sytuacją dorsza zachodniego. Wskazano, że doradztwo w praktyce wyklucza prowadzenie połowów ukierunkowanych na tym stadzie, co jest poważnym ciosem dla małego rybołówstwa przybrzeżnego w niektórych regionach Morza Bałtyckiego.
Biuro Prasowe MGMiŻŚ
Fot. Wojciech Sobecki