Dwa z trzech statków z nazwą „Wrocław” zatonęły w kwietniu…..

Dodano: 05 kw. 2021, 10:58

5 kwietnia 1968 roku na mieliźnie w pobliżu fińskiej wyspy Saaremaa osiadł płynący z Gdańska do Helsinek, parowiec „Wrocław”. Po kilku godzinach statek zatonął. Dokładnego miejsca zatonięcia nie udało się ustalić. Jako przyczynę zatonięcia podaje sie również zderzenie jednostki z podwodną skałą. Członkom załogi udało się uratować. W opinii Izby Morskiej do katastrofy doprowadziły rażące zaniedbania w prowadzeniu nawigacji przez kapitana i pierwszego oficera. Kapitana zdegradowano do stanowiska asystenta, a jego zastępcę do trzeciego oficera.
Wcześniej „Wrocław” nazywał się „Hans Otto Müller”, został zbudowany w 1935 roku w niemieckiej stoczni we Flensburgu. W 1947 roku jednostkę podniesiono z dna Bałtyku i od 1951 roku pływała już jako s/s „Wrocław” w polskiej flocie handlowej.

5 lat później, 4 kwietnia 1973 roku na Morzu Śródziemnym, podczas rejsu z Ceuty do Porto Vesme na Sardynii, zatonął zbudowany w Stoczni Gdańskiej, należący do Polskiej Żeglugi Morskiej masowiec „Wrocław II”. Załogę jednostki uratował francuski eskortowiec „Guepratte”. Prawdopodobną przyczyną wypadku było zawilgocenie ładunku, którym był koncentrat rudy ołowiu, zbyt późne sztormowanie oraz powstałe w nieustalonym miejscu, uszkodzenie kadłuba statku.

Był jeszcze trzeci statek o nazwie „Wrocław” eksploatowany we flocie Polskich Linii Oceanicznych. Statek zbudowano w stoczni hiszpańskiej. Matką chrzestną jednostki była pisarka Alina Centkiewiczowa. W 1989 roku sprzedano „Wrocław” armatorowi norweskiemu.