Dodano: 03 lis 2017, 8:41
Znany na całym świecie konglomerat Virgin, który do tej pory działał w branży muzycznej, lotniczej, a w przyszłości zaoferuje także komercyjne loty kosmiczne, rusza także z aktywnością w żegludze. We Włoszech właśnie odbyło się uroczyste położenie stępki pod budowę nowej jednostki, która zasili flotę Virgin Voyages.
Richard Branson to człowiek, którego nie trzeba nikomu przedstawiać. Pochodzący z Wielkiej Brytanii przedsiębiorca, twórca Virgin Group, należy do najbogatszych ludzi świata. Branson przez lata obecności w biznesie działał w wielu branżach, także w transportowej, obejmującej kolej czy lotnictwo. Teraz będzie też obecny w branży żeglugowej. W Genui rozpoczęła się budowa pierwszego statku, który zasili flotę nowego operatora.
Stojący za nowym przedsięwzięciem Richard Branson nie kryje ekscytacji w związku ze startem budowy nowego statku.
„Nosiliśmy się z pomysłem uruchomienia linii żeglugowej przez jakiś czas, a teraz ta branża dojrzała już na taką pozytywną rewolucję” – wyjaśnia Richard Branson. „Virgin zmieniło oblicze wielu gałęzi na lepsze, włączając w to lotnictwo, koleje, a wkrótce również statki kosmiczne i jest bardzo ekscytujące, że teraz zrobimy to samo w branży żeglugowej”.
Pierwszy statek w barwach Virgin Voyages ma rozpocząć regularne operacje w ciągu trzech lat. Jak zapowiada brytyjski miliarder, wszystkie jednostki mają gwarantować podróżnym regenerację, a także relaks i rozrywkę na najwyższym poziomie. Wyróżnikiem każdego statku będzie syrena zaprojektowana przez Toby’ego Tinsleya.
Choć do pierwszych rejsów zostało jeszcze sporo czasu, już dziś Virgin Voyages zachęca do dokonywania w przedsprzedaży rezerwacji na pierwsze rejsy wycieczkowe. Pierwszy statek, który będzie mógł przyjąć na pokład ok. 2700 pasażerów, zacznie kursować w 2020 r. Kolejne dwa mają zostać dostarczone w 2021 i 2022 r. Wartość całej inwestycji powinna się zamknąć w kwocie ok. 2 miliardów dolarów.
PromySkat