Manewry COLD RESPONSE 2016

Dodano: 09 lut 2016, 9:35

Dzisiaj (we wtorek) macierzystą bazę morską w Gdyni opuści ORP „Gen. T. Kościuszko”, by wziąć udział w międzynarodowych manewrach wojskowych COLD RESPONSE 2016. Ćwiczenia, które odbędą się w północnej części Norwegi, rozpoczną się w piątek, 19 lutego i potrwają niecałe 3 tygodnie.
Cold Response to cykliczne, odbywające się pod auspicjami NATO i ONZ, międzynarodowe zimowe ćwiczenia wojskowe prowadzone zarówno na lądzie, jak również na morzu i w powietrzu. Obowiązki państwa gospodarza pełni Norwegia. Jak informuje portal 3. Flotylli Okrętów, scenariusz ćwiczenia przewiduje wkroczenie sił Sojuszu w rejon konfliktu wywołanego agresją jednego z państw i przywrócenie pokoju. Zadaniem sił morskich jest także przywrócenie bezpieczeństwa na szlakach komunikacyjnych oraz zapewnienie ochrony żeglugi przed nasilającymi się atakami terrorystycznymi. Rejonem działań są wody wewnętrzne norweskich fiordów za kołem podbiegunowym.
W odbywających się po raz siódmy ćwiczeniach (poprzednie miały miejsce w latach 2006, 2007, 2009, 2010, 2012 i 2014) uczestniczyć będzie około 15 tysięcy żołnierzy z 14 państw. Dwanaście krajów należy do Sojuszu Północnoatlantyckiego (Belgia, Kanada, Dania, Francja, Hiszpania, Holandia, Łotwa, Polska, Niemcy, Wielka Brytania, USA oraz Norwegia), i pozostałe dwa do sojuszu Partnerstwa dla Pokoju (Finlandia i Szwecja).
Polska Marynarka Wojenna, po raz drugi w historii weźmie udział w manewrach Cold Response i będzie reprezentowana przez załogę fregaty rakietowej ORP „Gen. T. Kościuszko” wraz z zaokrętowanym na jej pokładzie śmigłowcem ZOP SH-2G. To pierwszy w tym roku udział tego okrętu oraz personelu klucza śmigłowców pokładowych w międzynarodowych manewrach u wybrzeży Norwegii. Po opuszczeniu polskich wód terytorialnych ORP „Gen. T. Kościuszko” skieruje się do norweskiego Bergen. Tam w przyszłym tygodniu rozpocznie się faza portowa i zgrywająca ćwiczenia.
Główne zadanie komponentu morskiego będzie polegało na zabezpieczeniu operacji desantu oraz wsparcia jego działań w trudnym pod względem warunków atmosferycznych rejonie. Dodatkowo polska fregata oraz bazujący na jej pokładzie śmigłowiec prowadzić będą działania w zakresie doskonalenia techniki zwalczania okrętów podwodnych (ZOP), nawodnych, odparcia ataku powietrznego oraz działania asymetryczne z wykorzystaniem szybkich łodzi motorowych.
Pora zimowa w Norwegii, z wyjątkowo niską temperaturą oraz często zmieniającymi się warunkami atmosferycznymi, bywa bardzo zaskakująca i nieprzyjazna. W razie wystąpienia sytuacji kryzysowej konieczne jest, aby personel militarny miał doświadczenie w prowadzeniu operacji połączonych sił różnych rodzajów wojsk w ekstremalnych warunkach zimowych. Ćwiczenia dają praktyczne możliwości sprawdzenia planów i taktyki prowadzenia działań militarnych podczas takich właśnie warunków atmosferycznych. Ponadto manewry Cold Response wzmacniają międzynarodową współpracę militarną pomiędzy uczestniczącymi państwami – donosi portal.

Fot. commons.wikimedia.org