Dodano: 04 lut 2015, 10:38
Najnowszy nabytek Polskiej Żeglugi Bałtyckiej prom „Mazovia” jest już w stoczni Fayard w Danii. W doku stoczni w Odensee jednostka przejdzie remont stabilizatorów. Zgodnie z zapisami kontraktu, przepłynięcie oraz prace prowadzone są na koszt sprzedającego – włoskiej grupy Grimaldi.
-Zdecydowaną większość prac, których celem jest przystosowanie jednostki do naszych potrzeb wykonują firmy polskie. W przypadku remontu stabilizatorów istnieje konieczność wprowadzenia jednostki na dok. Niestety największy dok stoczni „Gryfia” jest zbyt wąski, a doki stoczni trójmiejskich zajęte, stąd decyzja o przepłynięciu promu do stoczni Fayard- mówi Jarosław Siergiej, prezes Polskiej Żeglugi Bałtyckiej.
Prace w duńskiej stoczni zakończą się do 12 lutego. W powrotnym rejsie do Polski „Mazovia” wykona próbne podejście do swojego stanowiska w porcie w Ystad oraz stanowiska nr 5 w terminalu promowym w Świnoujściu. Po próbnym cumowaniu i wyłożeniu rampy prom wróci do Szczecina, gdzie prowadzone będą dalsze prace modernizacyjne. „Mazovia” wejdzie do eksploatacji pod koniec kwietnia, będzie obsługiwać linię Świnoujście-Ystad.