WARSZAWA: 15:05 | LONDYN 13:05 | NEW YORK 08:05 | TOKIO 22:05

Polski jacht WindWhisper wygrywa pierwszy etap legendarnych regat The Ocean Race

Dodano: 25 sty 2023, 8:05

Perfekcyjnie przygotowana łódź, świetna taktyka i doskonała praca całej załogi – to przepis na sukces polskiego jachtu WindWhisper, który nie dał szans rywalom w pierwszym etapie legendarnych regat The Ocean Race. Sam udział załogi z Polski w tej imprezie przez dekady pozostawał jedynie w sferze marzeń, a o etapowym zwycięstwie nikomu się nawet nie śniło. Historia polskiego żeglarstwa pisze się na naszych oczach.

W sobotę, 21 stycznia 2023 roku, tuż po godzinie 15:00 czasu polskiego czerwony kadłub jachtu WindWhisper przekroczył linię mety w pobliżu Mindelo na Wyspach Zielonego Przylądka. Daleko za rufą, na której powiewała biało-czerwona bandera, ścigało się jeszcze pięć konkurencyjnych jednostek klasy VO65. Drugi w stawce – holenderski Team JAJO oraz trzeci – portugalski Mirpuri Foundation Racing Team – do mety miały w tym momencie jeszcze wiele godzin żeglugi.

Zaraz po przypieczętowaniu zwycięstwa, skipper WindWhisper Racing Team Pablo Arrarte nie krył radości, pomimo ogromnego zmęczenia.

„Wygrywamy pierwszy etap The Ocean Race. I to etap bardzo trudny, wymagający i zaskakujący. Nikt chyba nie spodziewał się jak brutalny będzie miał on przebieg. Przy porywach wiatru sięgających 52 węzłów nawet najmniejszy błąd mógł kosztować nas bardzo wiele. Mimo ekstremalnych warunków cały team dał z siebie wszystko i nie zawiódł w żadnym momencie wyścigu. Myślę, że tym zwycięstwem udowodniliśmy wszystkim, że połączenie młodości i doświadczenia, to recepta na sukces. Jeszcze nie powiedzieliśmy ostatniego słowa. Teraz czas na zasłużony odpoczynek i świętowanie” – powiedział Pablo Arrarte.

Choć 42-letni Hiszpan ma ogromne doświadczenie w The Ocean Race, obecna edycja jest dla niego debiutem w roli samodzielnego lidera załogi.

Zwycięska załoga WindWhisper to mieszanka młodych zawodników z Polski i doświadczonych żeglarzy oceanicznych. Mieszanka ryzykowna, ale dająca szansę na rozwój i rywalizację z najlepszymi.

„Chyba nie mogliśmy wymarzyć sobie lepszego początku tych regat. To zwycięstwo to dla nas ukoronowanie wielu miesięcy ciężkiej pracy i przygotowań. Nasi młodzi i bardzo zdolni polscy żeglarze pokazali tym zwycięstwem, że można współpracować na pokładzie i rywalizować na linii startu z legendami żeglarstwa, bez żadnych kompleksów. Jestem niesamowicie dumna z całego zespołu, który sprawił, że to wszystko stało się możliwe” – podsumowała sukces polskiego jachtu Magda Makowska, CEO WindWhisper Racing Team.

Obchodzące w tym roku jubileusz 50-lecia regaty The Ocean Race odbywają się po raz 14. w historii (wcześniej znane pod nazwami: Whitbread Round the World Race oraz Volvo Ocean Race). Warto podkreślić, że udział WindWhisper w The Ocean Race to pierwszy od 50 lat występ polskiego jachtu w tej prestiżowej imprezie. W 1973 roku w regatach popłynęły dwie polskie jednostki – Copernicus pod dowództwem Zygfryda Perlickiego (11 miejsce) i Otago, którym kierował Zdzisław Pieńkawa (14 miejsce).