WARSZAWA: 05:54 | LONDYN 03:54 | NEW YORK 22:54 | TOKIO 12:54

Renacjonalizacja Stoczni Gdańsk?

Dodano: 11 lut 2016, 14:35

Niewykluczone, że kolebka Solidarności – Stocznia Gdańsk (dawna stocznia im. Lenina, w której w 1980 roku zaczęła cała polska rewolucja) znów stanie się państwowym przedsiębiorstwem. A wszystko za sprawą kolejnej pożyczki w  wysokości 27,7 mln zł, jakiej ukraińskiemu właścicielowi stoczni Siergiejowi Tarucie udzieliła Agencja Rozwoju Przemysłu. Środki te mają być przeznaczone m.in. na rozwój produkcji, a głównie na utworzenie nowego zakładu produkcji wież wiatrowych i konstrukcji typu offshore. Pożyczka została udzielona na 5 lat i będzie spłacana w miesięcznych ratach. Szczegóły umowy są objęte tajemnicą. Obie strony umowy zakładają rozwój biznesu, jednak jeśli spółka pożyczki nie spłaci, GSG, może w konsekwencji stracić kontrolę nad spółkami grupy. W takim wypadku odzyskane aktywa mogą trafić w ręce jednego z polskich podmiotów z branży stoczniowej – donosi trójmiasto.pl
Od 2008 głównym udziałowcem Stoczni Gdańsk SA jest spółka Gdańsk Shipyard Group, należąca do ukraińskiego przemysłowca. 25 proc. akcji firmy posiada Agencja Rozwoju Przemysłu. Obecnie na terenie stoczni działa grupa spółek, dla których spółką-matką jest GSG, ale pierwsze skrzypce gra w nich Skarb Państwa. Agencja Rozwoju Przemysłu ma udziały w GSG Towers, pośrednio w GSG Service i jest udziałowcem Stoczni Gdańsk.
Obecnie jest ona jedną ze spółek grupy GSG, której trzon stanowi spółka GSG Towers, odpowiedzialna za sprzedaż i produkcję wież na terenie stoczni. Sama Stocznia Gdańsk odeszła od tradycyjnej produkcji stoczniowej i zajmuje się głównie budową konstrukcji wielkogabarytowych. Wydawało się, że po spłacie zadłużenia zakładu, jakie nastąpiło w 2015 roku, firma stanie na nogi. Okazuje się jednak, że spółka znów popadła w tarapaty finansowe, a jej zadłużenie – wobec Agencji Rozwoju Przemysłu i Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomiczniej (przejęła ona w 2015 roku część terenów stoczniowych w zamian za spłatę długów) – wynosi obecnie ponad kilkadziesiąt mln zł. Szansą na wyjście z kłopotów okazała się kolejna pożyczka od ARP.
Czy tak będzie istotnie, czy doprowadzi do ponownej nacjonalizacji stoczni – pokaże czas.
Sto_Gda_2
Stocznia_Gdańska_1
Fot. wikipedia pl, factorytravel.pl